O mało byśmy nie pojechali zwiedzać Bełchatowa. Wpadliśmy na pomysł by jechać z rowerami, w wyszukiwarce pociągów szukaliśmy Bełchatów i wyglądało, ze się da. Jednak przy kolejnym sprawdzaniu, okazało się, że elektroniczny rozkład jazdy PKP bez uprzedzenia podmienia Bełchatów na Bełchów wygląda w zapisie podobnie, tylko to troszkę inne miejsce. Oj bym się zdenerwował, jakbym ciągnąc rowery na dworzec tam się dopiero dowiedział, ze nie istnieje stacja Bełchatów
żółty dom
bełchatowska komunikacja miejska
Podchodzi do nas młoda ruda dziewczyna i pyta o bilety. Patrzę na nią zdezorientowany. Od lat przyzwyczaiłem się, że kanary w Warszawie to wyłącznie mężczyźni. Tak, pamiętam, ze za czasów mojego dzieciństwa, było właśnie odwrotnie, to właśnie kobiety w mundurach i w czapkach z kolorowym otokiem sprawdzały bilety. Bilety mieliśmy :-)
Nie tylko abstynenci tu mieszkają.
Grocholice
Grocholice to dzielnica Bełchatowa, trochę odsunięta od miasta i będąca wyraźnie odrębną częścią, Wygląda to jakby sąsiednią miejscowość wchłonęło większe miasto, ale historycznie wygląda to inaczej. Kiedyś to Bełchatów był częścią parafii Wszystkich Świętych w Grocholicach.
Kościół w Grocholicach
Kościół w Grocholicach jest neogotycki i ten wygląd uzyskał w latach 1897-1910, a części jego murów zawierają wcześniejszy gotycki kościół erygowany w 1230 r.
Obcięty dom.
Ulica Cicha, w Grocholicach wszystkie ulice są ciche, a przy nich stoją sympatyczne kolorowe domy. W samym Bełchatowie również odkryliśmy przyjemne miejsca.
Postanowiliśmy odpocząć w okolicy Bełchatowa Trafiamy na porę grzybową i choć poszliśmy tylko na spacer, okazało się że mimowolnie przekształciło to się nam w grzybobranie. Skacze adrenalina i już nie można oderwać się od wpatrywania w ziemię.
Na chwilę zatrzymuje nas leśna kapliczka.
Leśna droga.
Opowiadano nam, ze w tym miejscu gdzie rośnie ten krzak (Suchcice koło cmentarza) któregoś dnia pojawiły się koparki. Kopano by znaleźć zbiorowy grób niemiecki z czasów wojny. Choć byli zaopatrzeni w szczegółowe mapy, to dopiero wskazówki miejscowych naprowadziły ich na właściwe miejsce. Gdy zaczęto znajdywać rzeczy wskazujące, że to ten poszukiwany grób. Wykopano wszystko i wraz z ziemią wywieziono.
Z daleka przypatrywał nam się pies
pola
Suchcice 100 letni modrzewiowy kościół.
Kolorowe drewniane domy w Suchcicach.
Jesienna aleja prowadząca do dworu.
Natknęliśmy się na stary dwór, gospodyni zdążyła o nim wcześniej napomknąć, że gdzieś w pobliskiej miejscowości jest, ale nie zamierzaliśmy go szukać, nawet nie zapamiętałem jaka to miała być miejscowość. Gdy włócząc się po okolicy zobaczyłem w jednym miejscu i popegierowskie chlewy i starodrzew wyglądający na park, to pomyślałem, ze to może być ten dworek. Ukazał się nam obszerny dwór, w parku, niektóre drzewa wkoło jeszcze rodziły owoce. Wkoło cisza i spokój, na całym tym ogromnym terenie byliśmy sami.
Wściekłość tylko bierze, że dopuszcza się teraz do takiego stanu, który niedługo spowoduje zatratę tego miejsca. Dwór przetrwał socjalizm i czasy pegierowskie, jeszcze 8 lat temu funkcjonował w dobrym stanie technicznym, no najwyraźniej Unia Europejska go dobije.
Podziwialiśmy urodę tego budynku i przyjemnego rozplanowania otoczenia. Wprawdzie obecny stan, to trudno by uznać że to jakiś szczególnie dobry dla tego miejsca, ale i przez to wszystko przebija wartość tej myśli jaką włożono tworząc to miejsce.
Dwory potrafiły łączyć, to co piękne i pożyteczne. Staw jest dekoracją otoczenia, ale i daje możliwość chodowania ryb, a w razie nieszczęścia pożaru był zbiornikiem wody do gaszenia. Brak takiego myślenia w dzisiejszych czasach, bo jak kto nawet odtwarza architekturę dawnych dworów, to nie czuje potrzeby zakładania obok warzywnika, łącząc go we wzajemnie przenikający się park, ogród dekoracyjny, sad, ogród warzywny. Zapomina się, że bardziej charakterystyczne dla dworów są nie ganki z trójkątnym zwieńczeniem, na kolumnach, a aleje prowadzące do dworu.
Siadamy nad stawem, wpatrujemy się w jego powierzchnię i nie chce się stąd odchodzić.
Z Bełchatowa pojechaliśmy do Piotrkowa Trybunalskiego czytaj dalej... Piotrków Trybunalski w Photoblogu TworzęO innych moich podróżach i wycieczkach, po świecie możesz poczytać tu
OSTATNIO DODANE
Copyright © 2006--2024 tworze.com strona zmieniona 30 października 2007