To przedstawienie było perłą wśród przedstawień tegorocznego festiwalu teatralnego "Sztuka Ulicy". Zgromadziła się ogromna ilość widzów (większa niż przy innych przedstawieniach) i to widzów jak widać było po minach zachwyconych tym co rozegrało się nad ich głowami. No właśnie nad głowami, nie było żadnej sceny, nie było miejsca gdzie to się działo. Ci zapobiegliwie zajęli sobie ławeczki, szybko zorientowali się, że lepiej je porzucić i biegać za przesuwająca się akcją. A co się działo? Zamieniliśmy się w małe rybki i pluskaliśmy w stworzonym przez przedstawienie oceanie. Jak ławica małych rybek przesuwaliśmy się śledząc ogromne stwory morskie i ich walkę o perłę. Wszystko się dobrze kończy i perła wraca do muszli. My wracamy do domu zachwyceni, bo pokazano nam niezwykłe zabawki, pięknie wykonane i po mistrzowsku animowane (a pewnie nie było to łatwe gdyż był duży wiatr).
Z ciemności wypłynął wieloryb. Zaczęło się.
Czasem mozna było dotknąć ręką tych kolosów.
Gdy wszyscy patrzyli w inna stronę, pojawił się gigantyczny wąż morski.
Zębiska
Zakotłowało się nad głowami
Można się było pogubić czy to walka podmorska czy kosmiczna.
Pozostaje nam nadzieja w krabie, że odzyska perłę.
Koniki morskie śledzą akcję na górze.
Perła w asyście mduz
Podążamy za akcją
Perła wraca do swojej muszli
Teatry to coś co mnie pociąga, i wiele razy gościłem na Sztuce Ulicy w Warszawie
zobacz wiecej relacji z pokazów teatralnych
OSTATNIO DODANE
Copyright © 2006--2024 tworze.com strona dodana: 1 lipca 2009